Nie rozumiem czemu uważasz że Obama jest nieinteligentny. Co Putin jest inteligenty po tym jak dostarczył separatystom broń którą zestrzelili cywilny samolot z prawie 300 osobami na pokładzie? Nie szkoda Ci tych ludzi. Gdyby Putin nie zajął Krymu, gdyby nie popierał separatystów nie było by żadnych problemów. Mógł jak facet przyjąć zmianę władzy na Ukrainie. Ale jak coś się dzieje nie po jego myśli to niewinni cierpią

Jest nieinteligentny bo wszystko czego sie dotkanl to zniszczyl.. W okresie 232 lat istnienia USA, 43 prezydentow zadluzylo je na 6,3 bln. dolarow, on w 6 lat na 6,5 bln. dolarów..

To on zrujnowal prywatna opieke zdrowotna i wprowadizl szkodliwą panstwowa opieke zdrowotona.

To on przeznacza setki miliardow na walke z wyimaginowanym globalnym ociepleniem.

To on przeznacza miliardy na socjal dla melestwa ktory szkodzi.

To on wydaje na pomoc Afryce miliardy chociaz USA nie ma w tym interesu.

To on wciska murzynow na sile do uniwerstyetow itd...

Nic mu sie nidy nie udalo, na dodatek chce wspierac separatystow w Syrii ktorzy walcza z legalnym rządem Al-Asada.

Putin to najwiekszy polityczny geniusz XXI w. Nie ma inteligentniejszego czlowieka w swiatowej polityce... W kwestii Syrii robil z Obama co chcial, Krym wlaczyl bez najmniejszych trudnosci i nikt nawet na to nie odpowiedzial...

Dozbraja separatystow na wschodzie Ukrainy i dalej smieje sie reszcie ludzkosci w twarz...

To mistrz...

Za jego rządów w ciagu 15 lat, PKB Rosji zwiekszylo sie 10krotnie, dlugi spadly rozniez 10krotnie, poziom ubostwa z 75% do 25%, bezrobocie z 60% do 13%...

Na dodatek Rosjanie sa dumni, ze sa Rosjanami i 82% popiera Putina.

To on rozprawil sie z Czeczenami, to on pokazal Gruzji gdzie jej miejsce, to on od lat wypycha UE i USA ze swiatowego rynku...

Trudno znaleźc wiekszego geniusza, jakby mial bardziej wolnorynkowe poglady to moglby przyscignac USA.

Nikt nie udowodnil, ze malezyjski samolot zostal zestrzelony przez separatystow.

Wszelkie nagrania w tej wkestii mogly byc podrobione..

Najprawdopodobniej ten samolot zostal zestrzelony przez rząd Ukrainy który chcial aby NATO interweniowalo, aby poplynely nowe sankcje na Rosje itd.

Zreszta to Ukraincy pozwolili tma leciec cywilnym samolotom chociaz wiedzieli, ze Noworosja ma bron ktora pozwoli im je zniszczyc..

Zeszta to pretekst do III wojny swiatowej na ktorej zalezy Obamie i UE. W koncu na wojnie dlugow sie nie splaca, mozna handlowac bronia, pladrowac okupowane tereny... A jak USA i UE nie splaca swoich dlugow to beda musialy oglosic niewyplacalnosc, zbankrutuja, ich mieszkancy stana sie tania sila robocza na poziomie Chinczykow, Chiny i Rosja ich wykupia...

A nas jako Polske pociagna ze soba.

Krym zajeto bo poparlo to 80% jego mieszkancow którzy byli Rosjanami.. Nic dziwnego ,ze chcieli do stabilniejszej, bogatszej i silniejszej Rosji.

Na Ukrainie legalna wladza zostala obalona przez neohitlerowcow.

Jestem antyunijny, antymaerykanskie i zdecydowanie antyukrainski wiec co mi pozostaje?

Wiekszosc mieszkancow Doniecka i Luganska nienawidzila rządu Ukrainskiego, podobnie z mieszkancami krymu... jak dlaa mnie mogly by byc niepodlegle.

Nelson Mandela byl komuchem i terrorystą. Dzieki niemu RPA stalo sie biedniejsze niz bylo... W RPA byl moze i apartheid ktorego nie popieram, ale Murzyni z calej Afryki uciekali DO RPA a nie Z RPA.

Dzieki Mandeli maja tam teraz przestepczosc, duzo gwaltow i rasizm na niespotykana w tamtych stronach skale.. za aparheidu obie rasy rozwijaly sie osobno, co bylo zle bo w normalnym ustroju wszyscy ze soba konkuruja i jak jedni sa gorsi to staczjaa sie na dno a ci lepsi na gore. Ale za apartheidu nie bylo tylu morderstw, gwaltow itd. teraz bialych sie przesladuje.

Nie wiem co w moich wypowiedziach wyzej bylo rasistowskiego... Jesli uwazasz, ze krytyka Obamy jest rasizmem z tego wzgledu, ze to Murzyn to sam jestes rasistą jak cholera.

JFK chcial zaatakowac Kube bez powodu... Podobnie jak Obama syrie.. Nie mowia o tym, ze to ewidentny komuch który rujnowal wiele firm przemusem zatrudniania odpowiedniej ilosci Murzynów w Amerykanskich firmach. Za jego rzadów w USA bylo źle. Najwiekszy prezydent USA to Ronald Reagan.

Petro Poroszenko to banderowiec a co to po prostu ukrainscy narodowi socjalisci.

Zresztą to, ze sie nie boi to zrozumiale, sa slabsi.. ale kto kazal bombardowac cele cywilne w Noworosji? Czemu winni byli niby cywile?

Zreszta USA wspiera rząd Ukrainy w walce z terrorystami a jednoczesnie chce wepsrzec terrorystow w Syrii w walce z rządem Syryjskim.. to niby normalne?

Wiesz co? Wszyscy są komuchami Mandela był Komuchem, JFK który walczył z komunizmem według Ciebie o ironio również był komuchem. A Poroszenko to banderowiec, a co lepszy był ten wcześniejszy buc ze swoimi gigantycznymi posiadłościami? I nie uważam że krytyka Obamy jest rasistowska, uważam że wtrącenie w co 2 zdanie "murzyni" "murzyn" jest takie

No Mandela glosil, ze wszyscy ludzie sa rowni i chcial to sprowadzic do poziomu ponadprawnego, byl takze socjalista.. trudno go nie nazwac komuchem.

JFK byl w partii demokratycznej, przeciez to zawsze byly komuchy.. Zreszta komunisci walczyli nie raz z komunistami, Chiny w latach 60 z ZSRR...

Poroszenko jest w Partii ktora uwaza bandere za bohatera a byl to ukrainski narodowy socjalista...

Wiktor Janukowycz (ktory nawiasem mowiac w chwili obalenia mial poparcie calej wschodniej ukrainy) byl legalnym prezydentem Ukrainy, dom mial zanim nim zostal... Zas obalili go agenci niemieccy szkoleni prawdopodobnie w Polsce. Obalila go banda terrorystow a ten tchorz zamiast wyslac wojsko i sie z nimi rozprawic po prostu uciekl.

Jak mówie o Murzynach to jakiego okreslenia mam niby uzyć? Zreszta zarzuciles rasizm zanim w ogole padlo to slowo.

BUHAHAHAHAHAHAHA

Co?

No nic...tylko mnie trochę rozbawiło co piszesz. Jesteś kucem Korwina? :)

Używanie samego okreslenia "kuc" jest cecha idiotow, z reguły bez argumentów.. To takie żałosne.

niby w czym wyzej nie mialem racji?

To stwierdzenie faktu. Komunisci wygrali wylacznie dlatego, że prawicę w Chinach oslabili Japonczycy...

Dowodztwo Narodowe bylo inteligentniejsze i posiadalo lepszych zolnierzy z czego wiekszosc zostala wymordowana w Japonskich obozach smierci. Reszta któa przezyla uciekla na Tajwan.

Gdyby Amerykanie zaatakowali Polske a później rzucili nas na pastwe sowietow to oni byli by winni, bo niby kto? Japonczycy tak zrobili.

Zajecie Tybetu bylo pewnego rodzaju odplata, Tybet w sredniowieczu przez pewien okrs okupowal Chiny gdy byly slabsze.

Akurat to, że w Chinach komunisci doszli do wladzy to wina Japonczyków i Sowietow.. ZSRR nie myslalo o wkroczeniu do Chin...

W 1937 r. komunisci byli rozstrzeliwani tysiacami.. Narodowcy tak ich gnebili, że gora do do 1938 r. i lezeli by w masowych grobach. Zas Japonczycy wykonczyli wojska narodowe ktore byly legalnymi sluzbami Republiki Chinskiej.

Chinska Republika Ludowo Demokratyczna niepowstala by gdyby nie Japonia.

Japonia to najszybciej zadluzajace sie panstwo na swiecie przy USA, maja biliard jenow dlugow.. Niemcy podobnie... Japonia rozwija sie z predkoscia 5-7% bo to pracoholicy, niemcy w ogole sie nie roziwjaja.

Faktem jest to, ze Japonia zbankrutuje w ciagu nastepnych kilkudziesieciu lat bo beda niewyplacalni. Niemcy podobnie...

Polska mogla by przesciagnac Niemcy i Japonie w mniej 10 lat bez problemu, Polska moze sie rozwijac w tepie 15%, w porywach do 20% jesli przeprowadzimy odpowiednie reformy.

Hiszpania rozwijala sie bardzo wolno miedzy 1936 a 1949 r. zaś później rozwijala sie przez pare lat szybciej nzi Japonia, gdyby po smierci Francisco Franco nikt tego nie zniszczyl to dzisiaj Hiszpania byla by 3 gospodarką światową a nie Japonia.

Polska przed wejsciem do UE rozwijala sie w tepie 8% i mogla spokojnie 15%... Japonia nie jest taka znow idealna.

Nie mowiac o tym, ze Chiny sa silniejsze, bogatsze, rozwijaja sie szybcije, nie maja zadluzenia, maja madrzejsze rządy...

W ew. konflikcie zbvrojnym Japonczycy przegrali by w ciagu jednego dnia

Skąd wyciągasz te liczby? Zacytuję Ci wikipedię: Dług publiczny Chin wynosi 16,3%PKB a dług wewnętrzny wynosi 635,5 miliarda dolarów. Sporo prawda. Więc nie wciskaj mi kitu że Chiny nie są zadłużone bo są i to bardzo. A tak wracając że szkoda Ci Chińczyków. A szkoda Ci mieszkańców Kambodży? Albo Wietnamu? Może wojna w Wietnamie też jest przez Japończyków? Matko i to głupie stwierdzenie o Tybecie "Zajęcie Tybetu to była pewnego rodzaju odpłata" Serio? Tak według Ciebie odpłaca się kraj "idealny" i na wysokim poziomie?

Wikipedii nie ufam, ale moglem popelnic blad.. Tak czy siak pragne zauwazyc, że dlug Japonii przekracza 100% PKB, w USA prawie dochodzi... Japonia ma wiekszy dlug niz PKB, Chiny sobie poradza, nie mowiac o tym, ze moga rzadac aby Obama oddal im pieniedze ktore od nich pozyczal i tyle.

635,5 mld. dolarow to żadne sumy, wychodzi na to, że przecietny chinczyk jest zadluzony na kilkaset dolarow a przecietny japonczyk na tysiące dolarow... Nie mowiac o tym, że Chiny maja duzo zlota.. Ich kryzys nie moze czekac.

Chiny sa zadluzone na duzo mniejsze sumy niz USA i Japonia a USA i Japonia maja znacznie mniej obywateli.

W Wietnamie, Kambodzy itd. komunisci nie wygrali dzkie Japonczykom, zas w Chinach komunisci prawie przegrali , przed inwazja Japonska.

Zresztą Chiny niezbyt mnie obchodzi, ze wlaczyly tybet do siebie, Japonia chciala cala Azje i austrie z ocenia, Chiny mogly by podbic teraz mase panstw a tego nie robia.. Zreszta to zawse byl dosc pokojowy kraj, nigdy nie prowadzili polityki wojennej.. Japonczycy zas zawsze byli niezwykle agresywnym narodem, podobnie jak Mongolowie z tym, ze przecietny Mongol to idiota a Japonczycy jesli chodzi o wskaznik inteligencji ustepuja tylko Izraelowi.

Z Japończyków najgorszy był Oddział 731 (lub: Jednostka 731) przeprowadzający pseudomedyczne eksperymenty na ludziach. Pod tym względem Japończycy byli podobni do Sowietów (Grigorij Majranowski), Niemców (Josef Mengele) i północnych Koreańczyków, którzy też testowali/testują na więźniach broń biologiczną i chemiczną.

W sumie dość ciekawe, że podczas wojny z Rosją 1904-1905 Japończycy zachowywali się w sposób cywilizowany, za to podczas II wojny światowej zachowywali się jak najgorsze bestie.

Niestety, ale można oceniać cały naród. Pamiętaj, że faszyści mieli poparcie większości społeczeństwa niemieckiego. I nie mu tu żadnego znaczenia, czy wiedzieli o obozach koncentracyjnych i innych zbrodniach. Zaczęło się od przyzwolenia na przeganianie Żydów. I znowu nie ma znaczenia, że to Żydzi, chodzi o fakt. Bo po Żydach byli Cyganie, Polacy, Rosjanie, a w końcu także nieposłuszni Niemcy. Podobnie widzę naród rosyjski. Było wiele wielkich jednostek, ale ogólnie rzecz biorąc naród zawsze był dla mnie ciemny, ponieważ zawsze pozwala na rządzenie sobą przez despotów, a przy okazji, marząc o Wielkiej Rosji, pozwala na wylewanie się tego imperializmu poza Rosję.

Wierzę że to napisane jest pod wpływem emocji,przez 7 lat może przybyło Ci świadomości...jest bardziej przerażająca i oczywiście nie można o niej mówić głośno,tym bardziej teraz...

Rosjanie też nie byli święci a do dziś jakoś niespecjalnie się zmienili.

Sowieci...

Zmienili sie i to znacznie, nie sa komunistami.

Prawda choć, miałem na myśli ich władzę która zagarnia coraz to kolejne terytoria.

Putin rozni sie od wodzow ZSRR tym, ze to geniusz i trudno go nazwac komunista. Wie, ze komunizm zrujnowal Rosje, nie probuje go znowu wprowadzac..

Jego rezim jest autorytarny ale rozsadny.. Za jego wladzy wszystko w Rosji sie polepszylo..

Zas zagarnianie coraz to kolejnych terytoriow... Wlaczyl krym z wola wiekszosci jego mieszkancow... to Rosjanie, Rosje laczy tam historia itd...

Ale przypominam, ze moze bez trudu wlaczyc do Rosji: Kazachstan, Bialorus, Abchazje, Osiete Poludniowa, Turkemnistan, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Mongolie, Koree północna.

Te tereny moglby wlaczyc do Rosji bez problemu, Mongolia i Korea polnocna by sie nie oparly, swiat by to olal, Chiny by to olaly (nie przejmuja ich w koncu..)..

Zas te poprzednie to juz sa praktycznie jego jesli chodzi o wladze..

Czemu nie przylacza ich do Rosji?

Putin to po prostu kolejny "car" czy dyktator jak zwał tak zwał, który ma wizję "Tysiącletniej Wszech Rusi" i widać, że jego apetyt na odbudowanie mocarstwowej pozycji Rosji gwałtownie rośnie. Jego postępowanie na Krymie teraz we wschodniej Ukrainie przypomina mi postępowanie Hitlera, który co rusz próbował, jak daleko może się posunąć bez konsekwencji i reakcji ze strony Zachodu( aneksja Austrii i Czechosłowacji). Putin też tak próbuje. I szczerze mówiąc jestem tym bardzo zaniepokojona, jak daleko się posunie

Hiler byl wariatem, wlaczenie Austrii do Rzeszy mialo sens ale zajmowanie terenow innych bylo glupota...

Zreszta Hitler rozpetal wojne, bo chcial ukryc dlugi,a Putin splacil wiekszosc dlugow Rosji... na Krymie wiekszosc to Rosjanie..

We wschodniej Ukrainie tez...

Kontroluje Kazachstan itd. a nie wlacza do Rosji... Nie mozna go posadzac o imparializm.

Ten człowiek to najlepszy przywodca XXI w. nie mozna go porownywac do jakiegos wariata.

Dla mnie nie różni się to specjalnie od postępowania Hitlera, który oficjalnie też kierował się polityką etniczną(chodzi mi właśnie o Austrię, Czechy, Śląsk, Pomorze, Wolne Miasto Gdańsk

Więc skoro tak podziwiasz Putina to zrobiłbyś wszystko cokolwiek by zażądał?Bez osądzania tych żądań?

Hitler wlaczyl Austrie bo uwazal Austriakow za Niemcow.. w zasadzie to slusznie. Wlaczal ja z wola wiekszosci Austriakow...

Wlaczenie Czech do Niemiec mozna uzasadnic checia pozyskania pieniedzy - Czechy byly dosc bogatym krajem w tamtym okresie.

Slask i Pomorze podobnie jak czechy.

WMG bylo zamieszkane glownie przez Niemcow ktorzy chcieli aby gdansk byl wlaczony do rzeszy.

Putin z podobnych pobudek wlaczyl do Rosji Krym, ale Hitler rozpetal wojne bo Niemcy byly zadluzone na kolosalne ltumy.. na wojnie dlugow sie nie splaca i mozna to zwalic na wojne, i na dodatek mozna sie sporo nakrasc (w koncu niemcy okradli cala europe).

Zas dlugi Rosji zmniejszyly sie kolosalnie po dojsciu Putina do wladzy...

Nie ma powodu aby rozpetywac wieksza wojne...

Nie mowiac o tym, ze gdyby dzialal jak Hitler to wlaczylby Kazachstan gdzies 60% spoleczenstwa posluguje sie Rosyjskim i bialorus gdzie 80% posluguje sie rosyjskim.. Nie mowiac o abchazji, osetii poludniowej i nadniestrzu gdzie wszyscy mówia po Rosyjsku.

To nie jest Hitlerowskie postepowanei, gdyby Putin byl jak HItler to Rosja byla by tak wielka jak ZSRR lub Imperium Rosyjskie, tym bardziej, ze jedyne kraje byego ZSRR ktorych ROsja nie kontroluje to Estonia, Lotwa, Litwa, Ukraina(przynajmniej wiekszosc) i 3/4 gruzji (jakby nie patrzec Abchazje i Osetie poludniowa kontroluja w 100%).

Obama probowal zaatakowac Syrie (i to bez powodu), on tutaj przypomina Hitlera.. tyle, ze hitler byl wariatem i geniuszem a Obama jest wariatem i idiotą.

Hitler to byl taki Putin i Obama w jednym.

Nie mowiac o tym, ze w Rosji nie morduje sie ludzi ze wzgleud na narodowosc.. Putin bardziej przypomina Mussoliniego lub Pilsudskiego niz Hitlera, Stalina, Lenina itd.

W ogole nie robilbym tego co zazada, niby czemu? Polska powinna stac sie silna i prowadzic przyjazna polityk z Rosja jako silnym panstwem ale nie wiem po co ich sluchac. Jesli juz porownywalo by sie nas do panstw osi to lepiej abysmy to my byli Niemcami w tym sojuszu

Przyjazna polityka z Rosją? Dla mnie kompletnie nierealne, nie z Putinem u władzy. Swoją drogą trochę dziwne masz poglądy. Pierwszy raz się spotkałam z takim podejściem do historii do czego masz oczywiście absolutne prawo. Ja w każdym razie sceptycznie zawsze odnosiłam się do wszelkich zapędów dyktatorskich i tego co mówią do nas politycy i ich motywów. Jestem zwolenniczką wolności jednostki i najbardziej przeraża mnie, że ludzie tak łatwo dają sobą manipulować.Pozdrawiam.

Putin w stosunku do Chin, Niemiec itd. jest raczej dosc pokojowy...

Zreszta gdyby nie Putin to Rosja by juz nie istniala albo byla wiekszym zadupiem niz jest.

Wolnosc jednostki jest najwazniejsza, ale jej najwieksza przeszkoda jest demokracja. Jak moze istniec wolnosc jednostki w panstwie gdzie decyduje wiekszosc? Kazdy najlepiej dba o siebie ale jesli wiekszosc zbierze sie do kupy to moze tylko niszczyc.

I tu się z tobą zgadzam. Demokracja ma bardzo wiele wad, ale chyba człowiek nie wymyślił nic lepszego. Człowiek ma swoje prawa, ma możliwości samorealizacji, może się wypowiedzieć, chce wierzyć w Boga to wierzy(przynajmniej w teorii). Natomiast komunizm, autorytaryzm czy w konsekwencji totalitaryzm tę jednostkę niszczą podporządkowując państwu. Anarchizm natomiast prowadzi do chaosu co z kolei rodzi przemoc i bezprawie. Człowiek jako "zwierzę stadne" bez społeczeństwa dziczeje a demokracja moim zdaniem daje mu tę odrobinę poczucia bezpieczeństwa z jednej strony i wolność jednostki z drugiej strony. Dlatego jednak jestem za demokracją.

Wymyslil.. istnieje monarchia i dyktatura.

Autoratym nie niszczy jednostki, autorytaryzm z samej definicji jest oprocz monarchii najlepsza forma rzadu... w komunizmie, narodowym socjalizmie, faszyzmie czy innych totalitaryzmach jednostka nie ma zadnej wartosci... panstwo kontroluje wszystko...

W autorytaryzmie jest inaczej,.

Francisxo Franco, Augusto Pinochet, Antonio Salazar, MIklos Horthy oraz kilku dyktatorow KOrei Poludniowej(Poludniowej - nie polnocnej) i Tajwanu to bylo dobry dyktatorzy...

O kurde " dobry dyktator?" dla mnie te dwa pojęcia wzajemnie się wykluczają, dobry Franco? Pinochet? A o ofiarach frankistów to czasem nie słyszałeś? Mówi się nawet o 400 tys.
Autorytaryzm, dyktatura- tak opiera się na autorytecie przywódcy(bardzo często to wojskowy), ale stąd bardzo blisko do totalitaryzmu.Przeciwnicy polityczni są bezwzględnie tępieni. Hitler, Stalin, Mao Zedong, Castro, Kim Ir Sen czy wreszcie ci niezliczeni dyktatorzy w Afryce czyli co to wszystko byli dobrzy dyktatorzy?
Żeby dyktatura była "dobra" to na czele powinien stać człowiek o idealnych cechach. Człowiek, któremu władza nie uderzy do głowy. A jest to bardzo trudne, bo człowiekowi z reguły odwala, gdy dorwie się do władzy i w dodatku ma za sobą armię. Każdy taki reżim ściga opozycję polityczną co rodzi przemoc i pociąga za sobą tysiące jeśli nie miliony ofiar. Dlatego wybacz, ale w tym względzie absolutnie cię nie rozumiem.
Ty chyba czytasz jakąś alternatywną historię.
Natomiast współczesne europejskie monarchie parlamentarne tylko formalnie są monarchiami, gdyż jej mieszkańcy cieszą się swobodami demokratycznymi.

Dyktatura z definicji oznacza, niedemokratyczna wladze absolutna czlowieka lub grupy ludzi... Nie oznacza czegos zlego.. Wladza demokratyczna to wladza wybierana z reguly przez idiotow. Zresztą nie potrafie przypomniec sobie glupszego dyktatora niz taki Barack Obama... W zasadzie to jakby jemu dac wieksza wladze to mordowalby pewnie jak Hitler z tym, ze Hitler to mimo wszystko nie idiota.

Franco ma grzechy na sumieniu, Pinochet wyciagal Chile z kryzysu, zaraz wpedzil go w drugi wynikajacy ze zlej polityki monetarnej ale nie ma idealow, pozniej to tez naprawil..

Ofiary Frankistów to byli zolnierze lub wazni dzialacze Komunistow, Republikanów, Anarchistow.. ogolem wszystkich psow Stalina ktorzy rzadzili Hiszpania... II Republika Hiszpanska byla tworem komunistycznym... Rzad Republikanski tez mial ofiary.. Skoro to byl tak demokratyczny rzad to czemu byl w koalicji z partia ktora postulowala ze wstapieniem Hiszpani do ZSRR?

Nie wiem czy Hiszpania by wstapila, ale Franco mial wybor albo na to czekac(chociaz to nie bylo az tak znowu prawdopodobne) albo rozstrzelac ta swolocz. Wybral najmniejsze zlo.

Wiekszosc z tych 400 000 zginelo podczas wojny domowej, Frankisci tez gineli.

Zas rozstrzelanie wszystkich czlonkow partii komunistycznych (nie oszukujmy sie, tam niemal wszystkie to byli komunisci, wlacznie z anarchistami) mozna wybaczyc, w koncu kto by sie tam nimi przejmowal...

Hitler, Stalin itd. to byli socjalisci.. To, ze wiekszosc dyktatorow to socjalisci, mozna wytlumaczyc tak, ze wiekszosc to wojskowi nieznajacy sie na ekonomii itd...

Z grupy ktora wymieniles najlepszy byl chyba Hitler, w koncu III Rzesza przy ZSRR, Maoistycznyc hChinach, Korei polnocnej itd. nie byla takim zlym panstwem... Dalej gorszym niz wiekszosc ale coz..

Zreszta wszystkie te panstwa sie zadluzaly i nie rozwijaly.

Hiszpania za Franco rozwijala sie niekiedy najszybciej na swiecie, Franco to taki sam ekonomiczny idiota jak Mussolini ale jak faszyzm sie nie sprawdzal to zamienil go na kapitalizm, to ze zrobil to po 11-13 latach od objecia wladzy to inna sprawa.

Monarchia parlamentarna to smieszna parodia monarchii.

Prawdziwe monarchie to Liechtenstein, Katar, ZEA, Arabia Saudyjska, Bhutan, Brunei, Oman itd...

Te kraje sa raczej dobre, monarchowie tez sa dobrzy...

Kultura muzulmanska moze odpychac ale nie nazwalbym ich zlymi ludzmi...

Wlasciwie to oni nie ograniczaja wolnosci ludzi bardziej, niz jest to uzasadnione w koranie (czego nie popieram) wiec..

W ZEA w zasadzie mozna jesc wieprzowine, pic alkohol ,kobiety moga ubierac sie jak chca, jezdzic samochodem, pracowac, wypowiadac sie publicznie... ZEA to spoko kraj jak dla mnie..

Zreszta Singapur to panstwo niedemokratyczne (chociaz za takie sie podaje) a zadne tak szybko sie nie rozwijalo..

Chiny sa niedemokratyczne i tez nie sa zle od obalenia komunizmu.

Przecież wspomniane przez ciebie kraje, jak choćby Kazachstan, nie są w niczym etnicznie związane z Rosją. To kultura ałtajska. A jednak uznałeś możliwość zajęcia tych terenów przez Rosję Putina za całkiem naturalną, skoro tyle były w granicach Rosji: najpierw XIX-sto wiecznej carskiej, potem sowieckiej. Dla rosyjskiego nacjonalizmu to powód wystarczający.

Analogicznie było z Hitlerem i Czechami. Przecież Czechy przez wieki były potulnym członkiem składowym oryginalnej, rozbitej wewnętrznie Rzeszy Rzymsko-Niemieckiej, zresztą pod patronatem Wiednia. Hitlerowcom powód całkiem wystarczający. Dostrzegam nawet pewną analogię względem Litwy: naród niegdyś oczarowany partnerem polskim, przejmującym jego kulturę... to teraz ośmiela się wybijać z odrodzeniem świadomości narodowej? Niedoczekanie, zajmujemy Wilno!

Ta... Zgadzam się, że aneksja Krymu bardziej przypomina mi bunt Żeligowskiego, ale jednak częściowo sprawę Czechów także.

Całkiem naturalna bo de facto rosyjski wplywy sa tam ogromne, rzady panstw ktore uznalem pewnie nawet by nie protestowaly, wszystko odbylo by sie za ich zgoda itd, nie bylo by pewnie miedzynarodowego sprzeciwu.

Zreszta w Kazachstani eniemal kazdy zna Rosyjski, iles tma procent ludzi posluguje sie nim na codzien..

Rosja sowiecka to czesc ZSRR zas ZSRR nie bylo narodowym panstwem Rosjan.

Zajecie wilna bylo naturalne bo wiekszosc mieszkancow to byli Polacy.

Wiesz, jakie w Rosji ma poparcie neostalinowska Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej? Kilkanaście procent.
I jeszcze obecnie ok. połowa Rosjan pozytywnie ocenia Stalina. Jeszcze większy procent Rosjan pozytywnie ocenia Lenina. Jak myślisz, dlaczego w Rosji nadal stoją tysiące pomników Lenina? Niemal każde miasto ma przynajmniej jeden taki pomnik, nie licząc popiersi.

Każdy naród może się za coś wstydzić. My za aneksję Zaolzia czy Wilna, Ukraińcy za mordowanie Polaków przez UPA, Brytyjczycy za swoje postępowanie w koloniach, to samo Hiszpanie. Rosjanie za Stalina, Włosi za Mussoliniego, Amerykanie to za swoje zbrodnie powinni się zapaść pod ziemie. Każdy naród ma swoje mroczne strony historii, tylko nie każdy o nich pamięta. Pamiętamy tylko jakie inni nam krzywdy wyrządzili.

Anektowalismy Wilno bo wiekszosc osob stamtad to byli Polacy którzy CHCIELI dolaczyc do Polski...

Rownie dobrze mozna glupio potepiac Rosje za aneksje krymu

Brytyjczycy w koloniach zainfekowali leepsza cywilizacje, trudno ich winic, tak samo jak Hiszpanow..

Rosjanie nie wybrali Stalina..

Mussolini nie byl zlym przywodca, czemu Wlosi maja sie za niego wstydzic? Byl nawet lepszy niz Pilsudski w Polsce.

Co do Piłsudskiego to jego ciemnych stron jest chyba więcej niż jasnych. Mam wymieniać?

No jest, ale ja nie oceniam Pilsudskiego pozytywnie

Mussolini napadł na Etiopię, Albanię, Grecję i pomagał Niemcom w Libii.

Pomaganie Niemcom bylo glupotą, aczkolwiek moglo sie wydawac na poczatku korzystne.

Ogolem oni ledwo radzili sobie z Etiopia, Albania itd.. Wlochy byly slabym panstwem, nieporownywalnie slabszym od Polski.

No przepraszam bardzo, ale co to za jebnięty tok myślenia? Tak jakbyśmy mieli jakikolwiek wpływ na decyzje i czyny naszych przodków.

No kolega sugeruje, że dzisiejsi Niemcy powinni się wstydzić za Hitlera, który notabene był Austriakiem.

Wim, że ten post powstał dawno, ale nie mogłem się powstrzymać żeby to skomentować.
Człowiek to Ty powinieneś się wstydzić za to napisałeś. Każdy wie, że to co robili kiedyś Hitler i jego ''maszyny do zabijania''. Ale na ch** obrażasz inne narodowości. Przecież to nie jest ich wina co się działo! Radze także lepiej poznać historie ;)

Oczywiście, najlepiej wszystkich Niemców wsadzić do jednego wora, nawet- jak sam to ująłeś- tych, których nie była wina co się działo. Pan lepiej poznaj historię.

Pan mnie chyba źle zrozumiał, chyba, że ta wypowiedź była skierowana do kogoś innego. Ja w ogóle nie mogę zrozumieć co chciałeś przez to powiedzieć?

Odpowiadałem osobnikowi, który napisał, że - "Gdybym był Niemcem, to bym się zapadł pod ziemię ze wstydu.". Dlatego napisałem, że każdy naród ma swoje ciemne strony historii.

Byłam na wymianie polsko-niemieckiej i jednym z punktów było odwiedzenie muzeum w Auschwitz. Jakoby my Polacy byliśmy tam już po kilka razy a oni po raz pierwszy pan przewodnik mówił po niemiecku by to oni mogli zrozumieć w jakim celu znaleźli się w tamtym miejscu. Powoli metr za metrem, budynek za budynkiem, zdjęcie za zdjęciem docierała do nich cała prawda- stawali się coraz bardziej cisi, coraz bardziej otwierali swoje zdumione oczy- nie potrafili uwierzyć w tę prawdę jaka kryła się za murami Auschwitzu. Jeden chłopak stanął przed zdjęciem z wychudzonymi dziećmi i prawie wybuchnął płaczem, drugi przepraszał nas za to co zrobili jego przodkowie. Oni- ci młodzi ludzie nie są niczemu winni- dziwi mnie problem nauczania prawdy w niemieckich szkołach i braku świadomości. Tam za wspomnienie nazwiska Hitlera można wylecieć ze szkoły albo zostać zawieszonym w prawach ucznia. Paranoja prawda? :P
Z drugiej strony trzeba było widzieć minę przechodzących obok nas Żydów, którzy nas wszystkich wzięli za Niemców- widok bezcenny!

Żydzi podobno nie lubia Niemcow a tak naprawde oni nikogo nie lubia wiec nic dziwnego, ze mylili :D

Niemcy zachowali znaczna czesc ustaw ktore osobiscie wprowadzal HItler.. zakazuje sie im czytac mein kampf bo sie zorientuja, ze to co sie dzieje w niemczech niewiele rozni sie od tego co dzialo sie za Hitlera jesli pominiemy mordowanie ludzi czyli ten najwazniejszy aspekt...w ogole cale UE jest projektem iscie hitlerowskim.

a kogo obchodzi twoje żydowskie żale ? Rosjanie tak samo robili z Polakami i im nie jest wstyd a Żydzi sprzedawali Polaków z AK w Recze Rosji i Niemcom , jeszcze żydzi mordowali Polaków dla ZSRR i o tym nie mówi się teraz.

Lenin, Trocki i elita ZSRR to byl iŻydzi..

A co to Niemcy jakoś oficjalnie wyśmiewają się z Polaków, cały naród niemiecki śmieje się z nas?